Kiedy zastanawiałem się nad swoimi marzeniami na nowy rok, nie potrafiłem odnaleźć nic nowego poza tym, co od dawna koncentruje moją uwagę : odnalezienie skutecznych metod budowania ludzkiej świadomości. Dziś bez wątpienia wiem, jak jej brak negatywnie wpływa na życie człowieka. Przy czym chyba bardziej odpowiednim byłoby tu mówienie o małej świadomości , gdyż zawsze jakąś świadomość człowiek posiada. Zawsze postrzega jakiś fragment rzeczywistości, na swój sposób rozumie go, ocenia, a co za tym idzie również przeżywa jakieś emocje. Problem polega jednak na tym, że to rozumienie rzeczywistości najczęściej zamyka się w bardzo ograniczonych i prostych schematach. Człowiek taki przypomina komputer z ograniczoną „bazą danych”. W ten sposób postrzega rzeczywistość w sposób ograniczony, a co najgorsze rozwiązuje on swoje problemy nieustannie tkwiąc w tych samych założeniach w jakich te problemy powstały. Oczywiście jego psychika dba o to, aby miał poczucie, iż posiada wystarczającą ilości danych do pełnego rozumienia świata. I tak tkwiąc w ograniczonej świadomości popełnia kolejne błędy, za które oskarża świat zewnętrzny ( okoliczności, innych ludzi). Wierzę głęboko w to, że poza bólem i cierpieniem, które jest skutecznym sposobem na otwieranie świadomości człowieka, istnieje inny sposób. Głęboką nadzieję pokładam w promowaniu wiedzy z zakresu mechanizmów psychologicznych, jakie nami kierują. Chyba, że ten rok poszerzy moją świadomość o nowe rozwiązania.