Czy jest to uroda, wykształcenie, inteligencja, zajmowane przez nich stanowisko, czy ich stan posiadania ? A może twoje kryterium oceny dotyczy głównie barw politycznych, albo przynależności lub nie do Kościoła Katolickiego ? Ocena z reguły obejmuje kilka elementów, jest jednak zawsze ten najważniejszy, który w zasadniczym stopniu decyduje o globalnej ocenie wartości innych.
Pamiętam rozmowę z kobietą, która wypowiadała się na temat mężczyzn. Powiedziała, że ocenę mężczyzny rozpoczyna od przyjrzenia się jak ma zawiązane buty. Jeżeli ma to zrobione niechlujnie, jest u niej przekreślony. Tłumaczyła mi, że to właśnie stanowi o klasie mężczyzny. Widziałem oburzenie niektórych osób na widok ubioru innych. To w co i jak byli ubrani, było dla nich najważniejszym elementem oceny wartości tych ludzi . Słyszałem również krytyczną ocenę wystawianą tym, którzy popełnili jakiś błąd językowy. Użycie słowa „poszłem” całkowicie ich przekreślało, co dało się zauważyć w zachowaniu i postawie tych oceniających. Są również osoby, które po zdiagnozowaniu, że ktoś nie obejrzał uznanego przez nich filmu jako wartościowego, lub nie przeczytał popularnej książki, również otrzymywał negatywną ocenę globalną.
Jest również takie szczególne kryterium oceny wartości człowieka, a mianowicie jaki jest jego stosunek do innych ludzi ? Ile jest w nim życzliwości i szacunku do drugiego człowieka ? Im więcej jest w nim takiej postawy, tym jego wartość oceniana jest wyżej.
Są również tacy, którzy każdego oceniają jako wartościową jednostkę. Zakładają bowiem, że poprzez sam fakt bycia człowiekiem już jesteśmy wartościowi.
Czy kryterium jakie stosujemy w ocenie wartości innych nie stanowi o wartości nas samych ?