W swojej praktyce nie spotkałem jeszcze osoby, która na pytanie o to, co jest niezbędne w budowaniu trwałego i szczęśliwego związku, nie miałaby swojej własnej odpowiedzi. Półki księgarskie pełne są poradników z tego zakresu zagadnień, a kolorowe magazyny prześcigają się w poradach co zrobić, aby zbudować satysfakcjonujący związek.Jednocześnie, osobiste doświadczenie wielu z nas, a nawet niezbyt wnikliwa obserwacja par żyjących w związku partnerskim i małżeńskim pokazuje, jak trudne, a niekiedy wręcz niemożliwe jest zbudowanie związku trwałego i szczęśliwego.
Gdzie popełniamy błąd? Czy na pewno znamy wszystkie warunki jakie powinien spełniać trwały i szczęśliwy związek? A może nie dostrzegamy wszystkiego tego, co jest ważne w budowaniu relacji partnerskich/małżeńskich ?
Albert Einstein stwierdził, że „Istotne problemy naszego życia nie mogą być rozwiązane na tym samym poziomie myślenia na jakim byliśmy, kiedy je tworzyliśmy.”Oznacza to, że skuteczne rozwiązywanie problemów wymaga poszerzania wiedzy oraz zmiany świadomości – zmiany perspektywy. Tylko dzięki temu możemy zmieniać nasze przekonania, a co za tym idzie nasze postawy.
Dziś bezwzględnie potrzebna jest zmiana myślenia o związkach partnerskich/małżeńskich tak, aby ich szczęście i trwałość nie były jak los na loterii. Życie pokazuje jednoznacznie: nie sprawdza się dotychczasowy sposób myślenia o nich.
Stereotyp, który utrudnia, a niekiedy uniemożliwia budowanie trwałych i szczęśliwych związków.
Od wielu lat współpracuję z biurem zapoznawczym DuetCentrum, gdzie pełnię rolę konsultanta merytorycznego. W narracji klientów zlecających znalezienie „drugiej połowy” niemalże zawsze pobrzmiewa przekonanie, że oni są już w pełni gotowi i kompetentni do budowania związku. W trakcie prowadzonego wywiadu równie często głoszą tezę, że przyczyna ich dotychczasowych nieudanych związków leżała głównie po stronie partnera/partnerki.
Na taką postawę zwrócił już uwagę Erich Fromm, jeden z najwybitniejszych i najwszechstronniejszych myślicieli XX wieku. W swojej książce „O sztuce miłości” napisał: „większość ludzi uważa, że miłość to sprawa obiektu, a nie zdolności”. Dalej, odnosząc się do tego zagadnienia stwierdził, że „pogląd taki da się porównać do stanowiska człowieka, który chce malować, ale nie uczy się sztuki malarstwa, tylko twierdzi, że musi poczekać na odpowiedni obiekt, a potem, kiedy go już znajdzie, będzie malował znakomicie.”
Nie tylko klienci DuetCentrum, przypominają człowieka opisanego przez Ericha Fromma. W swojej pracy jako coach i terapeuta relacji partnerskich wielokrotnie spotykam się z taką postawą. Oczywiście są sytuacje takie jak na przykład przemoc, czy alkoholizm, gdzie przyczyna rozpadu związku jest jednoznaczna (chociaż i tu część przyczyn niekiedy leży po drugiej stronie). Jest jednak bardzo wiele rozpadających się związków, w których albo jedno, albo oboje partnerów to klasyczny przykład „malarza” Fromma.
Wymagania jakie stawia trwały i szczęśliwy związek.
Psychologia, jak również doświadczenie nie pozostawia cienia wątpliwości: trwałość i szczęście związku wymaga odpowiednich postaw („zdolności”) od obojga partnerów (!). I nie ma od tego odstępstwa. Każda rola, jaką pełnimy w życiu stawia swoje wymagania, również i ta związana z uczestnictwem w związku partnerskim. Nie jest przesadą stwierdzenie, że rola partnera stawia wymagania szczególne.
Miałem okazję przeprowadzić wywiady z parami, które miały za sobą długi staż małżeński, w których dominowała świeżość uczuć, a to, co rzucało się w oczy w sposób szczególny to wzajemny szacunek i troska. Praktycznie każdy z partnerów posiadał cechy, które kwalifikują ich do miana atrakcyjnego partnera. W oparciu o współczesną wiedzę psychologiczną, jak również korzystając z doświadczeń własnych oraz DuetCentrum, zdefiniowałem te cechy. To one stanowią o „zdolnościach”, o których mówił Fromm.
Cechy jakie wymaga od partnerów trwały i szczęśliwy związek.
Trwałość i szczęście związku wymaga od partnerów przede wszystkim otwartości na zmiany. To ta cecha pozwala na przełamanie mechanizmów chroniących psychiczne status quo. Dzięki temu możliwa jest weryfikacja przekonań partnerów, a co za tym idzie – korekta tych postaw, które są dla związku destrukcyjne.
Z kolei dla budowania najlepszej komunikacji pomiędzy partnerami niezbędna jest empatia każdego z nich. Dzięki niej możliwe jest najpierw dostrzeżenie różnych stanów emocjonalnych partnera, a potem odpowiednia reakcja wychodząca naprzeciw jego oczekiwaniom.
Jest jeszcze jedna, szczególna cecha niezbędna w budowaniu trwałego i szczęśliwego związku. To autonomia partnerów. Amerykański psychiatra i neurolog M. Scott Peck, autor bestselleru „Droga rzadziej wędrowana”, na podstawie swoich wieloletnich doświadczeń w pracy z parami stwierdził, że „dobre małżeństwo może istnieć tylko między dwojgiem silnych i niezależnych ludzi.” Autonomia jest takim stanem psychiki, który daje poczucie niezależności, i czyni z człowieka przede wszystkim dawcę, a nie biorcę miłości. Przeciwieństwem autonomii jest uzależnienie od związku W jego wyniku partner przyjmuje wyjątkowo destrukcyjną postawę, powszechnie określaną mianem „bluszcza”.
Wszystkie te cechy można rozwijać i doskonalić !
22 maja 2014 r. w „Strefie 89” (Szczecin ul. Jagiellońska 89 godz. 16.30) w ramach Światowych Dni Coachingu będę mówił o tych cechach. Uzasadnię jednocześnie dlaczego właśnie te cechy są tak ważne w budowaniu związku.