*21.12.2010 r.* Szok – kościół w kryzysie.

Jak mam wytłumaczyć mojemu ojcu, że kryzys kościoła, to nie to samo co kryzys wiary ? Dla niego kościół i wiara w Boga to jedno. Zresztą nie tylko dla niego. Stąd kiedy dziś pojawiają się bardzo krytyczne słowa pod adresem duchownych będących zwolennikami Radia Maryja (a według badań jest ich ok. 70%), to  taka postawa dla wielu jest atakiem nie tylko na kościół, ale i na wiarę. Wczoraj kiedy w programie TVP2 „Tomasz Lis na żywo” oglądałem debatę na temat o. Ludwika Wiśniewskiego, to uświadomiłem sobie z jak poważnym kryzysem mamy dziś do czynienia w naszym kościele. Ten zasłużony w walce opozycyjnej dominikanin,  wysłał krytyczny list o  części polskich biskupów, do nuncjusza apostolskiego w Polsce.  Jednoznacznie negatywnie wypowiada się  o  treściach  promowanych przez toruński koncern medialny. Na taką jego postawę krytycznie odpowiada wielu biskupów, no bo dla nich jest to atak na naszą wiarę. I tak doczekaliśmy się skrajnie różnych postaw wśród duchownych kościoła katolickiego. Niestety kryzys ten wyszedł poza kościół. Aktywność ojca dyrektora  oraz jego przekonania, bardzo poważnie podzieliły również społeczeństwo i rodziny. Dziś zamiast  życzliwości, wzajemnej tolerancji , o której tyle mówił Jan Paweł II, mamy coraz większe podziały i agresję wyzwoloną brakiem tolerancji. To nie ma nic wspólnego z tym co czytamy w Biblii – źródle prawdy o naszej wierze.  Mam nadzieję, że zjawiskiem tym zajmie się psychologia społeczna i upubliczni swoje stanowisko.

Scroll to Top